Wkurzają mnie typowe panienki z blond włosami, różową mini spódniczką i z tipsami na kilometr. Zarzekają się, że u chłopaka nie zwracają uwagi na wygląd. Że tylko charakter jest ważny. Jeśli tak jest , to czemu nie umówią się z pryszczatym kujonem, o charakterze romantyka? Bo to gówno prawda. W dzisiejszych czasach bez ładnej twarzy ani długich, zgrabnych nóg nie możesz nic zdziałać. Nikogo sobą nie zainteresujesz, choćbyś była nie wiem jak zajebista z charakteru. Bo kto na to patrzy ? Nikt. Prawda rzeczywistości. Bolesna, ale prawda. Cieszę się, że nie należę do grona tych plastików. Osobiście uważam, że charakter jest ważniejszy od wyglądu, aczkolwiek wygląd u człowieka też ma istotne znaczenie.
Z drugiej strony, i co z tego, że wygląda perfekcyjnie? Skoro w środku może być zagorzałym bufonem, patrzącym egoistycznie na innych ludzi?